Świat nabił nas w butelkę, Za nasza poniewierkę, Za pieski los i pieski, pieski wikt. Dziś dymią wszystkie czuby, Dziś śpiewa cały kubryk: - Panieneczki, otwierajcie drzwi! "Pod Sztokfiszem" parę chwil! Brzuch jak beczka - w beczce gin. Nim na morze wypłyniemy, znów na morze, To jeszcze, mała, nalej mi, Bo jutro będzie gorzej - Jeśli się do jutra będzie żyć! To jeszcze, mała, nalej mi, Bo jutro będzie gorzej - Jeśli się do jutra będzie żyć! Choć stale porty zmieniasz, Jednaka wszędzie cena. Gorzałki łyk jest droższy niż twój łeb! Masz długi w czarciej kasie, Więc nalej, póki da się, Z pełną szklanką dolę swoją klep! "Pod Sztokfiszem" parę chwil! Brzuch jak beczka - w beczce gin. Nim na morze wypłyniemy, znów na morze, To jeszcze, mała, nalej mi, Bo jutro będzie gorzej - Gdy nas porwie czart na mały drink! To jeszcze, mała, nalej mi, Bo jutro będzie gorzej - Gdy nas porwie czart na mały drink! | C e F C C e D7 G C e F C C G C C G7 C C G7 C C e D7 G C e F C C G7 C G7 C C e F C C G7 C G7 C |