Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział stary czy masz czas Potrzebuję do załogi jakąś nową twarz Amazonka, Wielka Rafa, oceany trzy Rejs na całość rok, dwa lata - to powiedziałbym Gdzie ta keja, przy niej ten jacht Gdzie ta koja wymarzona w snach Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat Gdzie ta brama na szeroki świat. Gdzie ta keja, przy niej ten jacht Gdzie ta koja wymarzona w snach W każdej chwili płynę w taki rejs Tylko gdzie to jest, no gdzie to jest? Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam Biorę wór na plecy i przed siebie gnam. Gdzie ta keja, przy niej ten jacht... Przeszły lata zapyziałe, rzęsą zarósł staw A na przystani czółno stało - kolorowy paw Zaokrągliły się marzenia, wyjałowił step Lecz dalej marzy o załodze ten samotny łeb. Gdzie ta keja, przy niej ten jacht... | a G a C G C C7 F d a E7 a a E7 a C G C C7 g A7 d A7 d a E7 a |